S-M-A

Panowie, za rekruterów odpowiada Jozef, i to on (czyli ja) będzie kontrolował proces rekrutacji i aktywność poszczególnych rekruterów.
Wypracowaliśmy dwie drogi rekrutacji, nazwijmy je "pośrednią" i "bezpośrednią".
Pierwsza to kompanie rekrutacyjne. Jesteście doświadczonymi graczami, więc nie ma czego tłumaczyć.
Druga, to odsiewanie spośród "randomowego szajsu" graczy wartościowych. Jeśli widzicie kogoś spełniającego nasze oczekiwania (w moim konfigu xvm po prostu "żółtego"), dodajemy go do przyjaciół i następnie wysyłamy mu prywatną wiadomość. Może ona brzmieć na przykład następująco: "Czołgiem, widziałem Cię na randomkach, masz bardzo przyzwoite statystyki, pomyślałem, że może masz ochotę przyłączyć się do naszego klanu. Pozdrawiam."
Oczywiście gracz może nam odmówić, jeśli nie odmówi, jest zainteresowany, wszystko zależy od Was, sposobu w jaki poprowadzicie rozmowę. Tutaj pole do popisu dla Was. Jedna ważna sprawa. Nie błagamy o przyjście. Jeśli mamy niezdecydowanego zawodnika z cyklu "chciałabym a boję się", nie naciskamy. Czasy zbierania "na ilość" są już za nami. Zależy nam na kumatych, ogarniętych i roztropnych ludziach. Panienek z fochem nam nie trzeba.

WYMAGANIA:

-  powyżej 3500 rozegranych meczów,

- ~850 EFF / ~ 900 WN7

- Obowiązkowy TS3,

- Czołg (czołgi) tier VI i VIII + załoga (mile widziane również 10),

- 18 Lat,

- Aktywność na WOT (optymalnie codzienna)

Gdy namierzycie potencjalnego rekruta, zaproście na TS (gościnny) pogadajcie z nim, złapcie Jozefa albo Mysiora (żeby wziął udział w rozmowie). Dobrze z potencjalnym nowym nabytkiem zgrać meczyk lub dwa - da to nam ogląd jego umiejętności jak i charakteru.

Oczywiście możecie nagiąć zasady ( w rozsądnych granicach), gdy widzicie, że gracz jest rokujący, ujął Was swoim zachowaniem, poczuciem humoru. Jesteście dorośli i wierzę, że znajdziecie złoty środek kierując się rozsądkiem.

Obowiązkiem rekrutera jest przekazanie świeżakowi adresu TS oraz adresu forum i poinformowania go o obowiązku rejestracji na jednym i drugim.

To na tyle w tej chwili, z czasem będę uzupełniał i doprecyzowywał.